Czy trading intuicyjny jest z góry skazany na porażkę (błędy
heurystyczne), czy jednak jest to droga do sukcesu?

Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie trzeba przyjrzeć się środowisku
jakiego intuicja ma dotyczyć, mianowicie czy w danym środowisku
istnieją odpowiednie prawidłowości oraz czy człowiek jest w stanie je
poznać, by potem być w stanie rozpoznać podobne sytuacje z dużym prawdopodobieństwem realizacji.

Brzmi pięknie. To jednak jak porównanie mistrzów szachowych, którzy przez
lata praktyki wyuczyli się tysięcy kombinacji ruchów by potem móc
operować na najwyższym poziomie.

Strażacy podejmujący intuicyjne decyzje zaraz przed zawaleniem się płonącego domu również wiedzieli jaką decyzję należy podjąć, nie wiedząc nawet dlaczego.

Kierowca Formuły 1 jadący prawie 300 km/h wyjeżdżając z ciemnego tunelu
doznaje silnego przeczucia, że musi zwolnić, by zaraz za kolejnym
zakrętem zobaczyć rozbitego kierowcę i precyzyjnie go ominąć.

Wszystko dzięki widzeniu peryferyjnemu; zobaczył na widowni
negatywną reakcję ludzi oraz kierunek w jakim patrzyli. Wszystko w
ułamku sekundy.

Nasza intuicja działa szybko, musi jednak być odpowiednio wyuczona,
jeśli chodzi o rozpoznawanie wzorców i zachowań ceny.

Jeśli przeskakujesz co jakiś czas z jednej strategii, do innej, nie dziw się, że
Twoje osądy mogą okazać się mało trafne. Nasz umysł ma skłonności
do udzielania odpowiedzi na stawiane pytania, wykorzystując zjawisko
zastępowania, które daje nam wrażenie spójności.

Celowo podkreśliłem słowo ‚wrażenie’, ponieważ musisz nauczyć się odróżniać
subiektywne wrażenie od intuicyjnego odczucia. Jeśli uprawiasz trading
intuicyjny lub się nim posiłkujesz, to powinieneś nauczyć się odróżniać
te właśnie odczucia od prawdziwych sygnałów intuicji.

Po drugie, powinieneś nauczyć się ufać intuicji, ponieważ na pewno doświadczałeś
sytuacji, w których miałeś silne przeczucie na temat kierunku,
a mimo to podejmowałeś inną – błędną decyzję.

Intuicja jest spontaniczna. Taka sama Twoja reakcja i podjęcie decyzji
inwestycyjnej; ustalenie wielkości pozycji, otwarcie pozycji i ustalenie
poziomów wyjścia z pozycji.

Doznając przeczucia, możemy być szybko rozproszeni przez nasz racjonalny umysł, który z natury jest nieufny wobec informacji, o których nie ma pojęcia lub nie rozumie, a przekaz intuicyjny taki dla niego jest.

Dlatego tak bardzo ważna jest umiejętność
nie samego „nakarmienia” umysłu setkami, tysiącami godzin
spędzonych przed wykresami, a umiejętność zaufania swoim doznaniom i
reagowania w zgodzie z nimi.
Konieczne jest aby dodać, że trading intuicyjny jest jak odpowiednik czarnego pasa w
karate. Wiele początkujących osób praktykuje tylko ten rodzaj tradingu
co nie jest dobrym rozwiązaniem.

Podsumowując: Intuicja może być fałszywa (wrażenie spójności
opowieści w naszej głowie). Trzeba nauczyć się odróżniać te fałszywe
doznania od prawdziwych sygnałów oraz nauczyć się ufać
spontanicznym doznaniom i działać według nich.

Podejmij decyzję, że przez 20 kolejnych sygnałów intuicyjnych, nie
będziesz otwierał pozycji, lecz natychmiastowo zapiszesz na kartce
swoje wrażenie i poczekasz aż rynek zweryfikuje Twoje doznanie.
Zapisz swoje obserwacje odnośnie intuicyjnego odczucia. Napisz, czy
uważasz, że jest ono prawdziwe, czy nie. Po fakcie dopisz, czy miałeś
rację.

Dokonuj wnikliwej samoobserwacji. Bądź świadomy tego, co się
dzieje w Twojej głowie. Być może już po kilkunastu
próbkach nabierzesz zaufania i nauczysz się rozpoznawać prawdziwe,
spontaniczne sygnały intuicyjne od fałszywych wrażeń. Niemniej jednak
dokończ ćwiczenie i zbierz odpowiednie dane z dwudziestu próbek.
Brak elementu zawierania transakcji wykluczy skupianie się na niej oraz
na wyniku. Celem jest samoobserwacja i wyciąganie wniosków.